Po ostatnim zlodowaceniu całą Europę pokrywały puszcze, w których żubry występowały licznie obok innych, wymarłych obecnie gatunków. Pojawił się człowiek współczesny, który całkowicie wyparł człowieka neandertalskiego. Nauczył się polować w grupie, z pomocą przodka współczesnego psa i korzystając z różnych broni i pułapek.
Na początku naszej ery żubry zamieszkiwały wszystkie, pokrywające prawie cały kontynent, puszcze Europy.

Zasięg występowania żubra (ciemno zielony) na początku naszej ery.
W wyniku postępującego rozwoju cywilizacji, rolnictwa i osadnictwa plemion ludzkich zaczęła maleć powierzchnia zajmowana przez puszcze, a w konsekwencji tego, zaczął się zmniejszać zasięg występowania żubra.

Od V wieku naszej ery żubr wyginął na terenach Wysp Brytyjskich, Szwecji, Francji, Włoch i Hiszpanii.

Od XI i XII wieku liczba żubrów zaczęła spadać i miejsce ich występowania ograniczyło się do niewielu większych fragmentów pierwotnych puszcz (Niepołomickiej, Sandomierskiej, Rawskiej, Mazowieckiej, Lasów Wielkopolskich, Prus i wschodnich terenów kraju).

W średniowieczu wierzono, że puchar zrobiony z rogu żubra, gdy wleje się do niego napój z trucizną, zacznie burzyć i wylewać zatruty płyn.

W XV wieku można jeszcze było je spotkać w Puszczy Niepołomickiej, Sandomierskiej, Kurpiowskiej i Białowieskiej.

Pierwszym, który opisał żubra na ziemiach polskich, był poseł austryjacki Siegmund von Herberstein. W trakcie podróży przez Polskę w latach 1517 i 1526 miał okazję zobaczyć zarówno żubra, jak i tura. Wcześniej oba te gatunki często mylono. Warto również dodać, że Herberstein przyczynił się do małżeństwa Zygmunta I Starego z Boną.

W XVIII wieku żubr występował w nielicznych pozostałościach puszcz centralnej Europy i w górach Kaukazu.